Finlandia #10

Data otrzymania: 29.07.2011
Odległość: 1,094 km
Czas podróży: 3 dni

To jest to co tygryski (Amelka) lubią najbardziej. Przepiękna pocztówka z Kubusiem Puchatkiem i jego towarzyszami, widać że odpoczywają po jakimś małym co nie co. Słodko wyszło bo Amelka też właśnie śpi po obiadku. No normalnie aż się serce i oczy radują. Jak się zbudzi to pewnie się ucieszy z kolejnej pozycji w jej bajkowej kolekcji pocztówek

Całość świetnie wieńczy "smakowity" znaczek.

Holandia #9

Data otrzymania: 29.07.2011
Odległość: 1,040 km
Czas podróży: 2 dni

Malarzy to ja chyba nigdy nie zrozumie. Dzisiejsza pocztówka z Holandii przedstawia prace Jurien Brugmans, holenderskiej malarki i poetki. Piękna to ja w niej nie widzę ale nadawca Toon (przyjaciel Jurien) zachwala i rozsławia ją na cały świat. No cóż o gustach się podobno nie rozmawia. Dobrze że Toon chociaż ciekawy znaczek nakleił.
Gdyby ktoś jednak ujrzał w tych pracach piękno to odsyłam na stronę www.jorienbrugmans.nl

USA #27

Data otrzymania: 29.07.2011
Odległość: 9,540 km
Czas podróży: 5 dni

Coronado - znany również jako Coronado Island, jest zamożnym uzdrowiskiem położonym w hrabstwie San Diego w Kalifornii. Miasto stało się głównym ośrodkiem wypoczynkowym w 1888 roku wraz z otwarciem Hotel del Coronado.
Hotel uważany jest za jeden z najlepszych ośrodków wypoczynkowych. Gościł wielu sławnych ludzi w tym prezydentów USA.
W hotelu podobno straszy w pokoju 3372, który odwiedza duch Kate Morgan.

Chiny #5

Data otrzymania: 27.07.2011
Odległość: 8,366 km
Czas podróży: 16 dni

Nie ma to jak dostać kartkę noworoczną w lipcu :). Li jest grafikiem i sam projektuje pocztówki i właśnie jedną z takich ja dostałem. Przeglądając jego galerię wysłanych kartek przeraziłem się. Niemal połowa z 80 osób dostała właśnie taką pocztówkę. Druga połowa otrzymała troszkę inną kartę ale w tym samym stylu. Widać że Li musi być bardzo dumny ze swoich prac.
Pozwolę sobie wrzucić jeszcze skan znaczka bo zasługuje na to. Ludwig van Beethoven we własnej osobie :). Do tego czarno-biały. Po prostu rewelacja.

Białoruś #8

Data otrzymania: 26.07.2011
Odległość: 582 km
Czas podróży: 12 dni

No i w końcu jakieś cudeńko. Piękna pocztówka z Białorusi od Mariny. Widoczny na kartce zameczek znajduję się w Mirze.
Budowę zamku rozpoczął na przełomie XV i XVI wieku, w stylu gotyckim starosta brzeski i kowieński Jerzy Illinicz. Około 1568 mirski zamek na mocy testamentu wnuka Jerzego Illinicza przeszedł w ręce książąt Radziwiłłów, którzy przebudowali go w stylu renesansowym. Wzdłuż wschodnich i północnych ścian zamku powstał pałac. Gipsowe fasady zostały udekorowane wapiennymi portalami, płytami, balkonami i gankami.
W 2000 został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Marina wylosowała mnie w ramach dodatkowych kartek przyznanych z okazji szóstych urodzin postcrossing.com.

Tajwan #8

Data otrzymania: 26.07.2011
Odległość: 8,596 km
Czas podróży: 13 dni

Kolejna pocztówka dotarła do mnie aż z Korei, niestety nadawcą okazał się postcrosser z Tajwanu. Sam będąc na spotkaniu biznesowym w Korei zakupił ową pocztówkę. Troszkę szkoda , nie lubię takich sytuacji gdy dostaję kartkę z kraju nie będącego ojczyzną nadawcy. Ciekawe w której Korei Sam był, bo jeśli Północnej to można powiedzieć że mam perełkę w zbiorze. Jak na razie pozostaje mi się cieszyć widokiem bo ten naprawdę urzeka.

Holandia #8

Data otrzymania: 26.07.2011
Odległość: 1,027 km
Czas podróży: 12 dni

Zmaltretowana pocztówka, w końcu mnie to spotkało. Jestem ciekaw co się jej stało po drodze. I choć pocztówka pięknem nie poraża to gdyby była niezniszczona to chociaż w pewnym sensie zachowałaby swój urok.
Pocztówka jest od Riet i przedstawia jej rodzinne miasto Hulst a dokładnie ratusz.

Estonia #3

Data otrzymania: 19.07.2011
Odległość: 875 km
Czas podróży: 5 dni

Tallinn - stolica Estonii i port nad Morzem Bałtyckim (na południowym brzegu Zatoki Fińskiej. Tallinn ma bardzo burzliwą historię, kilkakrotnie miasto to przechodziło z rąk do rąk różnych najeźdźców m.in. duńczyków, szwedów czy rosjan. Dopiero po rozpadzie Związku Radzieckiego Estonia odzyskała niepodległość.
Tallińskie stare miasto zostało w 1997 wpisane na listę światowego kulturowego dziedzictwa ludzkości UNESCO.

Sama pocztówka może wielkiego wrażenia nie robi ale za to znaczki to już piękno samo w sobie.
Mała ciekawostka, pocztówkę przysłał mi ksiądz. Jak widać postcrossing wciąga wszystkich.

USA #26

Data otrzymania: 19.07.2011
Odległość: 6,918 km
Czas podróży: 5 dni

Jak na razie to taka mała perełka w moim zbiorze stanów USA. Przy rozsyłaniu propozycji wymiany wybierałem raczej bardziej znane stany, a tu niespodziewanie z oficjalnego losowania trafiła do mnie owa kartka. Widać że odpowiednia notka w profilu owocuje
Delaware – stan w USA, na wschodnim wybrzeżu, na Nizinie Atlantyckiej, nad Zatoką Delaware.
Na zachodzie i południu graniczy ze stanem Maryland, na północy ze stanem Pensylwania, a na wschodzie z New Jersey. Jeden z trzynastu stanów pierwotnych. Stan leży na obszarze Niziny Nadbrzeżnej i obok Florydy jest najniżej położonym stanem USA. Duża część ziem uprawnych leży poniżej 18 m n.p.m. Na południu tereny bardziej piaszczyste i mniej urodzajne.
Delaware to drugi najmniejszy stan USA po Rhode Island. Pierwszy stan, który ratyfikował Konstytucję Stanów Zjednoczonych.
.

Japonia #5, #6, #7, #8, #9 (DS)

Data otrzymania: 18.07.2011

Kolekcja Gotochi Ani dziś powiększyła się i to znacznie. Dzięki prywatnej wymianie z Chikako. Ta postcrosserka zaskoczyła nas totalnie. Wysłaliśmy jej jedną pocztówkę z naszego miasta, długo czekaliśmy aż w końcu dostaliśmy e-maila że pocztówka dotarła i że Chikako dopiero teraz wyśle do nas. Troszkę się zmartwiliśmy że musimy jeszcze nie wiadomo ile czekać. No ale opłacała się czekanie. Nasza pocztówka bardzo spodobała się Chikako i w zamian przysłała nie jedną kartkę Gotochi a aż pięć. Trzy to normalnych kształtów Gotochi a dwie to tak jakby miniaturki tych większych. Wszystkie pochodzą z prefektury Saga.
Prefektura Saga - najmniejsza prefektura na Kiusiu, jest położona w północno-zachodniej części wyspy, granicząc z morzem Genkai i cieśniną Tsushima na północy oraz morzem Ariake na południu. Saga, znajdująca się blisko kontynentu azjatyckiego, odgrywała istotną rolę w handlu i kulturze w historii Japonii. Prefekturę cechują rozległe obszary wiejskie skupione wokół dwóch największych miast: Saga i Karatsu. Obszary rolnicze i lasy zajmują 68% powierzchni całej prefektury.

Finlandia #9 , Holandia#7

Data otrzymania: 13.07.2011
Odległość: Finlandia 1,289 km, Holandia 890 km
Czas podróży: Finlandia 3 dni, Holandia 5 dni

A to dopiero zbieg okoliczności, wczoraj w skrzynce znalazłem dwie pocztówki i obie były zaadresowane nie do mnie tylko do mojej córki Amelii. Tego jeszcze nie było, troszkę zazdrosny się robię. Chyba czas na osobny profil Amelki.
Pierwsza kartka przywędrowała z Finlandii od Marjatty, która specjalnie dla Amelii wybrała taką pocztówkę z kotkiem.
Co do drugiej pocztówki to oprócz tego że na przedzie jest ilustracja z króliczkiem Miffy (druga w mojej kolekcji) to po za tym jest genialnie wypisana. Verona napisała bezpośrednio do Amelki i opisała jej przyszłą królową Holandii. Nazywa się też Amelia i ma dopiero siedem lat. Na koniec nakazała Amelii powiedzieć cześć rodzicom. Całość zdobią: narysowana rączka trzymająca kwiatek i przepiękne znaczki Unicefu. Na prawdę lubię takie pocztówki, widać że nadawca przejrzał dokładnie nasz profil, dodał troszkę humoru od siebie i wyszła niesamowita mieszanka.

USA #25

Data otrzymania: 11.07.2011
Odległość: 9,015 km
Czas podróży: 7 dni

Moja kolekcja pocztówek ze stanami USA rośnie w siłę. Dziś piękny widok z Utah bądź Idaho, kto jak woli. W ten sposób teoretycznie dzięki jednej pocztówce mam zaliczone dwa stany. Granica stanu przebiega niemal że przez sam środek jeziora. Nora wraz z rodziną planują spędzić tegoroczne wakacje właśnie nad jeziorem Bear Lake gdzie mieszkał przez wiele lat jej mąż.
"Bear Lake"-jest naturalnym słodkowodnym jeziorem. Dzięki osadzaniu się skał wapniowych posiada unikatowy turkusowy kolor. Zajmuję obszar niemal 280 km2.
Dużą ozdobą pocztówki są znaczki z Simpsonami

Japonia #2, #3, #4

Data otrzymania: 8.07.2011

A to dziś spotkała mnie niespodzianka. Dotarła przesyłka z Japonii od Lyo. Nie dawno moja żona zapoznała mnie z pięknem japońskich pocztówek typu Gotochi. Powiedziała że chciałaby zbierać takie kartki. Od razu postanowiłem umówić się na swapa. I oto owoce tej wymiany. Lyo nie tylko przysłała nam umówioną pocztówkę ale dodała od siebie kartkę "skrzynkę na listy". Nie wiedziała do jakich celów nam te pocztówki, więc pozostawiła je puste. Pozdrowienia postanowiła napisać na jeszcze jednej kartce. Wybrała piękną pocztówkę 3D z rybkami. Niezmiernie się cieszę z dzisiejszych zdobyczy. Nie dość że pierwsze Gotochi Cards ( radość Ani bezcenna),to jeszcze bonusowa pierwsza moja pocztówka 3D.

Holandia #6

Data otrzymania: 7.07.2011
Odległość: 938 km
Czas podróży: 12 dni

Holenderska pocztówka też jak najbardziej do przyjęcia, szczególnie że związana jest z piłką nożną. Nadawczyni Barbara mieszka z mężem i dwiema córkami w Amsterdamie i jest wielkim fanem sportu. Stąd też pocztówka ze stadionem miejscowego Ajaxu Amsterdam.
Amsterdam ArenA - budowa stadionu rozpoczęła się 14 kwietnia 1993 roku, a została ukończona 3 lata później, 10 marca 1996r. Stadion kosztował 250 milionów guldenów. Pierwszy mecz na Amsterdam ArenA został rozegrany 14 kwietnia 1996 pomiędzy Ajaksem a włoskim A.C. Milan, a otwarcia obiektu dokonała królowa Beatrix. Amsterdam ArenA to pierwszy stadion w Holandii z rozsuwanym dachem. Pojemność stadionu wynosi 51 133 miejsc. Nad trybunami wiszą dwa telebimy, pokazujące powtórki z akcji podczas meczów. Pod murawą znajduje się dwupoziomowy parking, który pomieści 2600 samochodów, obok stadionu mieści się drugi parking na 8500 aut. Na stadion można dostać się przez 65 wejść. Stadion był główną areną turnieju o mistrzostwo Europy w 2000 roku.

Finlandia #9

Data otrzymania: 7.07.2011
Odległość: 833 km
Czas podróży: 57 dni

Po kilku dniach wyczekiwania w końcu listonosz wrzucił coś do mojej skrzynki. Tym razem bardzo typowo Finlandia i Holandia. Pierwsza która wpadła w me ręce była kartka od Airi z Helsinek. Niesamowity widoczek podobno jak pisze Airi bardzo typowy dla Finlandii. Jak się ogląda takie obrazki zaraz się marzy mieć taki domek nad jeziorem na własność i uciekać tam od tego całego pędu życiowego.
Pocztówkowy obieżyświat się rozwija, a więc od dzisiaj będę wrzucał skany co ciekawszych znaczków.