Wielka Brytania # 3

Data otrzymania: 4.05.2012
Odległość: 1,292 km
Czas podróży: 6 dni

Czas na troszkę historii. Kolejna pocztówka jest repliką zdjęcia z 1933r. 27 lipca zanotowano w Londynie rekordowo wysoką temperaturę 30°C. Każdy kto tylko miał możliwość korzystał z basenów, stawów a nawet fontann by się tylko troszkę ochłodzić. Miejsce z pocztówki to Paddling in Shadwell , obecnie jest tam park często wybierany do opalania i piknikowania. Link do pocztówki na stronie postcrossing.com : GB-323548

Rosja # 11

Data otrzymania: 24.11.2011
Odległość: 1,005 km
Czas podróży: 8 dni

Ostatnio jestem rozchwytywany przez użytkowników z Rosji. Na szczęście co kartka to ładniejsza. Ta to chyba najładniejsza jaką dostałem z Rosji. Widać na niej Katedrę św Izaaka Dalmatyńskiego. I tak wyglądała ok roku 1900. Jest to największa prawosławna świątynia w Sankt Petersburgu oraz druga co do wielkości w Rosji. Wybudowana z polecenia cara Aleksandra I, mierzy 97,6 m szerokości, 111,2 m długości oraz 101,5 m wysokości. Zwieńczona jest złoconymi kopułami (pokrytymi 100 kg czystego złota), z których największa posiada promień ok. 11 m. Może pomieścić 14 tys. wiernych.

Holandia #16

Data otrzymania: 27.10.2011
Odległość: 923 km
Czas podróży: 3 dni

Mega słodka pocztówka dziś do mnie dotarła i żeby nie ID to bym sądził że to Amelka jest adresatką tej kartki a nie ja.
Bardzo mnie zaciekawił fakt że na pocztówce nie ma żadnego znaczka, nawet naklejka Prio jest tak jakby wdrukowana w nią. Podejrzewam że cała opłata pocztowa jest zawarta już w cenie pocztówki.

Białoruś #12

Data otrzymania: 24.10.2011
Odległość: 365 km
Czas podróży: 6 dni

Kolejny kościół z Białorusi. Tym razem kościół św Szymona i św Heleny zwany również czerwonym kościołem. Został zbudowany w latach 1905–1910 wg projektu Tomasza Pajzderskiego w stylu neoromańskim, budowę nadzorował Władysław Marconi. Jego fundatorem był Edward Woyniłłowicz, wezwanie otrzymał na pamiątkę zmarłych przedwcześnie jego dzieci Helenki i Szymona. Budynek był wzorowany na podobnym kościele znajdującym się w Jutrosinie, wybudowanym przez tego samego architekta. Mury kościoła zbudowano z cegły sprowadzonej spod Częstochowy, a dachy pokryto dachówką z Włocławka.

Holandia #15

Data otrzymania: 21.10.2011
Odległość: 1,062 km
Czas podróży: 6 dni

Dzisiaj dotarła do mnie chyba pierwsza pocztówka po której ujrzeniu opadła mi szczęka. Oczywiście nie z zachwytu pięknem tej kartki lecz z sytuacji uwidocznionej na niej. Na pierwszy rzut oka totalny komizm, lecz gdyby się zastanowić głębiej to czy autor czasem nie chciał nam uświadomić że żyjemy zbyt szybko. Żeby nie mieć czasu w domu na moim zdaniem tak prywatną sprawę. Może doszukuję się drugiego dna tego wszystkiego a może coś w tym jest.
Sporym zaskoczeniem dla mnie okazał się fakt że nadawca ma tylko 9 lat.

Białoruś #11

Data otrzymania: 12.10.2011
Odległość: 582 km
Czas podróży: 8 dni

Nietypowa pocztówka z Białorusi od Victora.

Wielka Brytania #1

Data otrzymania: 3.10.2011
Odległość: 1,411 km
Czas podróży: 6 dni

W końcu coś się ruszyło odnośnie nowych krajów. Wielka Brytania dołączyła do grona krajów skąd mam pocztówki. Bardzo się cieszę ale znowu tylko w połowie. Spodziewałem się dostać bardziej "angielską" kartkę. No ale cóż, tak bywa. Fajnie dodatkiem jest znaczek z królewską koroną i napisana temperatura. Z takim czymś jeszcze się nie spotkałem.

Niemcy #15

Data otrzymania: 22.09.2011
Odległość: 740 km
Czas podróży: 8 dni

A to ci prawdziwy psi Tap Madel. Nie powiem kartka mnie zaskoczyła, czego to ludzie nie wymyślą. Widać psiaki też mają swojego Elvisa.

Finlandia #12

Data otrzymania: 19.09.2011
Odległość: 833 km
Czas podróży: 8 dni

Dziecko stawiające swoje pierwsze samodzielne kroki, nie ma chyba słodszego widoku. Całość pięknie podkreślają czarno białe kolory. Jestem bardzo szczęśliwy że Hannele z Helsinek wybrała dla mnie właśnie taką pocztówkę.

Australia #4

Data otrzymania: 22.08.2011
Odległość: 15,552 km
Czas podróży: 10 dni

Piękna pocztówka z Australii, i o dziwo nie przedstawia żadnych krajobrazów jak to zdarzało mi się wcześniej a piękny czarno biały widok na ulicę w Melbourne stolicy Australii. Świetnym akcentem jest jedyny kolorowy element na kartce, od razu mam przed oczami znane z Empików pocztówki Moments of Colour.
Jako fan sportu pod każdą postacią nie mogłem przejść obojętnie koło tak pięknego znaczka.

Szwajcaria #2

Data otrzymania: 1.08.2011
Odległość: 1,086 km
Czas podróży: 5 dni

Moja druga pocztówka ze Szwajcarii i do tego niezwykłej urody. Pocztówka bardzo przypomina stare zdjęcie, nawet na brzegach ma takie "ząbki" charakteryzujące stare fotografie. Czarno-biały widoczek z lekko przebijającą się żółcią naprawdę prezentuje się cudnie, brakuje tylko tego specyficznego zapaszku. Chyba troszkę za daleka pofrunęła moja fantazja :).

USA #19

Data otrzymania: 24.05.2011
Odległość: 7,672 km
Czas podróży: 7 dni

Rewelacyjna kartka ze Stanów Zjednoczonych. Mały chłopiec pomaga ojcu (prawdopodobnie) w przeciąganiu liny. No normalnie słodycz bije po oczach :). Do tego pocztówka czarno-biała. Magia. I like it!!!

Niemcy #7

Data otrzymania: 20.05.2011
Odległość: 579 km
Czas podróży: 9 dni

Tego słodziutkiego dzieciaczka przysłała mi jedenastoletnia Lily z Hamburg. Szukała dla mnie pocztówek z kolekcji Anne Gaddes i przy okazji znalazła tę.

Finlandia #7 i #8

Data otrzymania: 20.04.2011
Odległość: 1,170 km
Czas podróży: 6 dni

Data otrzymania: 26.04.2011
Odległość: 952 km
Czas podróży: 6 dni

W przeciągu kilku dni dostałem dwie piękne pocztówki z Finlandii.
Pierwsza od Eliny, świetnie kontrastująca nóżki dziecka z dorosłymi stopami. Zdjęcie wykonał Jeffery Titcomb. Dodatkowa fakt że jest czarno-biała dodaje jej jakiejś głębi i magii.
Drugą przesłała mi Kati. Widok nie jest chyba nikomu obcy , wszakże chyba każde dziecko ma swojego najlepszego przyjaciela w postaci psa.
Obie z miejsca trafiły do ścisłej czołówki ulubionych pocztówek.

Holandia #4

Data otrzymania: 7.04.2011
Odległość: 923 km
Czas podróży: 5 dni

Pocztówka zatytułowana "Third Man", przywędrowała do mnie prosto z Holandii od Anouk. Jak dla mnie kartka przezabawna, jak ją zobaczyłem to od razu przed oczyma pojawił mi się obraz jak ja z moim teściem tak chodzimy z rękami splecionymi z tyłu. Tylko czekać kiedy Amelka dołączy do nas:).